![]() | |
Heliocare 360 gel oil-free |
Bezpośrednio po nałożeniu, twarz jest lekko lepiąca, cała się błyszczy, ale po paru minutach wchłania się do pełnego matu! Co przy mojej tłustej cerze w strefie T jest niewiarygodne. Nawet bez przypudrowania twarz wygląda świetnie. Nie zapycha porów, po prostu ideał.
Pierwszy raz mam krem z filtrem pod który mogę nałożyć serum i nie błyszczeć się :) Nawet po nałożeniu dodatkowo fluidu, nie pojawia się świecenie.
Kosztuje ok 100 zł. Został kupiony w aptece w Niemczech. Niestety w Polsce nie widziałam go w aptekach.
Drugim kremem z filtrem, który używam od dawna jest Ziaja sopot sun, krem przeciw zmarszczkom spf 30.
![]() |
Ziaja sopot sun krem przeciw zmarszczkom spf 30 |
Ma gęstszą kremową konsystencję, pomimo tego nie zapycha porów, nie szczypie w oczy.
Lubie go ponieważ fajnie nawilża skórę i leciutko poprawia jej kondycję. Co do działania przeciwzmarszczkowego to z zaskoczeniem przyznaje, że rzeczywiście działa co nieco w tym kierunku.
Niestety nie jest mogę położyć na niego fluidu, ani pozwolić sobie na krem pod spód. Bez przypudrowania skóra bardzo się świeci, w czasie upałów nawet przypudrowanie nie pomaga. Jednak za wyjątkiem lata krem sprawdza się dobrze.
Obecnie używam go codziennie na dekolt i ramiona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz